Czerwone paznokcie - kształt, wzory, z brokatem, z ozdobami, ombre

Czerwone paznokcie: migdałki, trumienki, stiletto, proste, owalne, długie, krótkie, w połysku, macie i satynie, gładkie i z wzorem, z brokatem i ozdobami nigdy nie wychodzą z mody. Czerwony manicure jest jak mała czarna, ramoneska i czarne szpilki. Paznokcie w odcieniach czerwieni wdarły się do kanonów mody już w drugiej połowie ubiegłego stulecia i zostały z nami do dzisiaj.

Na światowych tygodniach mody większość projektantów prezentuje choć jedne mani w tym kolorze. Czerwony lakier do paznokci doczekał się największej liczby odcieni, których jest tak dużo, że nie sposób zliczyć. Od jasnych koralowych przez krwiste po ciemne bordo i burgund. Zobacz, jak wygląda najpiękniejszy czerwony manicure, na jaką okazję można go nosić i dlaczego pierwsze czerwone paznokcie były malowane lakierem samochodowym.

^{Czerwone paznokcie z wzorem}

^{Czerwone paznokcie z ozdobami i wzorkiem}

Pierwszą kobietą, która malowała paznokcie na czerwono, była Nefretete. Manicure i pedicure w tym kolorze był zastrzeżony tylko dla kobiet z rodu królewskiego i było to aż 3000 lat p.n.e. Pierwsze lakiery do paznokci były w kolorze czerwonym, ale utrzymywały się tylko jeden dzień, a manicure w krwistej barwie był zarezerwowany wyłącznie na wielkie wyjścia. Pierwsze trwałe czerwone paznokcie były malowane lakierami samochodowymi, a trend ten trwał od 1920 roku do 1925 roku ubiegłego stulecia, kiedy to powstały pierwsze prawdziwe emalie do paznokci. Do sklepów wówczas trafiły w kilku odcieniach różu i czerwieni. W 1917 roku moda na zadbane damskie dłonie rozkręcała się już na dobre. W jednym z numerów Vogue'a opublikowano artykuł o szkodliwości wycinania skórek. Równolegle w sprzedaży pojawił się pierwszy zestaw do manicure, emulsja zmiękczająca skórki, patyczek z drewna pomarańczowego i pilniczek. Panie stawiały pierwsze kroki w robieniu manicure w domowym zaciszu. W stylizacji pomagała  im dołączona do każdego zestawu szczegółowa instrukcja. Czerwone paznokcie jeszcze przez kilka lat były zarezerwowane wyłącznie dla gwiazd kina i muzyki.

Długa droga do perfekcyjnych czerwonych paznokci. Od jednodniowej emalii, lakieru samochodowego po hybrydy i żele

Czerwone paznokcie po raz pierwszy pojawiły się w kulturze nowożytnej w pierwszej połowie XX wieku, jednak ich stylizacja była znacznie trudniejsza niż dzisiaj. Po pierwsze dlatego, że dostępne na rynku produkty, a w zasadzie produkt zmywał się pod wpływem zwykłej wody. Po drugie był matowy, więc wymagał długiego polerowania flanelową szmatką, a po trzecie dlatego, że nie było jeszcze pilniczków, cążek i patyczków do odsuwania skórek. Ówczesne gwiazdy były więc zdane na kreatywność swoją i kostiumologów. Początkowo do opracowania skórek służyło narzędzie stomatologiczne wykonane z pomarańczowego drewna.

Czerwone paznokcie i nauka manicure z Vogue

W 1917 roku manicure był już na tyle popularny, że większość kobiet z tak zwanych wyższych sfer go wykonywało. Polegał on głównie na nadaniu płytce kształtu krótkiego, ale mocno zaostrzonego migdałka modnego wówczas już prawie od 100 lat. Taki kształt zaczęły kobiety wykonywać już w 1800 roku, choć do dyspozycji miały wówczas tylko roślinne olejki, które barwiły płytkę i tylko sobie znane narzędzia. Na łamach Vogue'a, którego już wtedy uważanego za wyrocznię w kwestii stylu i mody w 1917 roku pojawia się artykuł ostrzegający przed wycinaniem skórek. Mocny w przekazie jak na tamte lata, edukował kobiety, że skórek nie wycinamy, a odsuwamy do góry. Wkrótce na rynku pojawiły się pierwsze patyczków na wzór stomatologicznych, wykonane z drewna pomarańczowego oraz kilka innych akcesoriów jak metalowe nożyczki do paznokci i metalowy pilniczek.

Czerwone paznokcie, pierwszy trwały manicure wykonywany lakierem samochodowym

Czerwone paznokcie malowane lakierem samochodowym to pomysł, który pojawił się w 1920 roku i stosowany był przez gwiazdy kina i muzyki, a także żony wziętych polityków. Moda na takie pazurki trwała przez kolejne 5 lat i była podyktowana brakiem odpowiednich produktów kosmetycznych. Przełomowy okazał się rok 1925, to wtedy w sklepach pojawiły się pierwsze trwałe czerwone i różowe lakiery do paznokci. Manicure stał się bezpieczny dla zdrowia i bardziej dostępny dla zwykłych kobiet. Jednak wyglądał on dosyć osobliwie. Panie pokrywały kolorem środek płytki, natomiast boki i wolny brzeg, czyli część wystającą za opuszki palców pozostawiały bez koloru. Na kolor czerwony decydowały się tylko aktorki i piosenkarki, takie jak Greta Garbo uważana za ówczesny symbol dobrego stylu kobiecości i seksapilu. Nieco później krótkie czerwone paznokcie stały się znakiem rozpoznawczym Coco Chanel, a potem nieco dłuższe lansowała Marylin Monroe.

_{Czerwone paznokcie z połyskiem}

Trend na długie zaokrąglone i owalne paznokcie w czerwonym odcieniu wprowadziła w latach 40 aktorka Rita Hayworth. To już mani, który dzisiaj znamy, długie starannie opiłowane z zaokrąglonymi końcówkami czerwone pazurki pomalowane na całej szerokości i długości płytki. To wtedy stały się one symbole kobiecości i seksapilu. Zwyczajne kobiety podziwiały, zachwycały się nimi i zazdrościły, ponieważ nadal był to kolor zarezerwowany na specjalne okazje. Długie czerwone akrylowe pazurki stały się ogólnie dostępne w 1957 roku, dzięki wypuszczeniu na rynek pierwszych szablonów do przedłużania paznokci metodą akrylową. Największą popularnością cieszyły się głównie wśród gwiazd kina. Kilka lat wcześniej złamany paznokieć oznaczał albo przerwanie zdjęć, albo stosowanie taśmy klejącej, która kiedyś uratowała manicure Grety Garbo. Aktorka złamała paznokieć na planie filmowym i to wówczas narodził się pomysł przedłużania pazurków.

Czerwone paznokcie i usta, niezawodny duet kolorystyczny z XX wieku

Do lat 70 ubiegłego stulecia dobre obyczaje i etykieta, która ograniczała kobiety przez wiele wieków, nakazywała noszenie stonowanego mani, dyskwalifikując czerwony lakier do codziennych stylizacji. Pod koniec lat 70 XX jeden z czołowych amerykańskich stylistów odpowiedzialny za stylizacje aktorek pokazuje pierwszy francuski manicure, który od razu wypiera czerwone paznokcie. Subtelny i bardzo kobiecy pasuje do każdej stylizacji, więc nie trzeba robić przerw między kolejnymi ujęciami na manicure. Gwiazdy kina i muzyki, a także zwyczajne kobiety popadają w zachwyt i wkrótce czerwony mani schodzi na drugi plan.

_{Czerwone usta i paznokcie}

Niespełna dekadę później czerwone paznokcie znów noszą kobiety w Europie, Stanach Zjednoczonych i Australii. Czerwień króluje na paznokciach i to w krwistych mocnych odcieniach. Kształt płytki nadal jest zaokrąglony, ale coraz częściej pojawiają się też czerwone spiczaste szponki, które uwodzą mężczyzn, budzą podziw i zazdrość innych kobiet, które nie mogą sobie pozwolić na długi manicure.

Na czym polega fenomen i popularność czerwonych paznokci?

Czerwone paznokcie są niezwykle kobiecie i seksowne, wydłużają płytkę paznokcia i wysmuklają dłonie. Doskonale prezentują się na długich i krótkich pazurkach i zawsze sprawiają, że dłonie wyglądają na zadbane i eleganckie. Kiedyś noszono je wyłącznie na wielkie wyjścia, obecnie są już jednym z kanonów mody, można je nosić do casualowych i bardzo eleganckich stylizacji. Ich fanki nie wyobrażają sobie innego manicure i zmieniają tylko odcień lakieru. Wprawdzie zgodnie z dress codem i etykietą powinny z nich zrezygnować osoby uczestniczące w oficjalnych spotach i nie są też one odpowiednie do biznesowego stroju, ale takie modowe faux pas każdy nam wybaczy. W końcu nie ma bardziej kobiecego, zmysłowego i seksownego mani, jak ten w kolorze czerwonym.

_{Czerwone paznokcie ombre}

Czerwone paznokcie jaka długość, kształt?

To jeden z tych kolorów, który doskonale prezentuje się na wszystkich długościach płytki. Początkowo malowano na ten kolor bardzo krótką płytkę. Coco Chanel była fanką krótkich kwadratowych lub delikatnie zaokrąglonych pazurków w tym odcieniu, Greta Garbo nosiła nieco dłuższe. Marylin Monroe zawsze nosiła długie zaokrąglone lub delikatnie zwężane, natomiast Rita Hayworth długie owalne.

Obecnie najpiękniejszy kształt paznokci do czerwonego manicure to:

• Migdałki, wąskie, zwężane i delikatnie zaostrzone sprawiają, że dłonie wyglądają nieziemsko.

_{Czerwone paznokcie migdałki}

• Stiletto to już mani dla odważnych, zarówno kształt, jak i kolor sprawiają, że nie można obok takiego mani przejść obojętnie. Za to doskonale prezentuje się do stylówek rockowych i wizytowych z rockowym pazurem.
• Zaokrąglone to już klasyka i można je nosić zawsze, wszędzie i do wszystkiego. Są symbolem kobiecości, seksapilu, dobrego stylu i piękna. Wprawdzie nadal wiele kobiet traktuje je jako mani na wielkie wyjście, ale do casualowych strojów prezentują się równie dobrze i podkreślają ich kobiecy charakter. Jeśli macie nadal wątpliwości, zobaczcie jakie pazurki nosiło się w latach 80 ubiegłego stulecia. A trendy z tamtej dekady już pod koniec ubiegłego roku pukały do naszych drzwi. W tym roku zagoszczą w pracy i na salonach, więc czerwień będzie królowała przez cały rok.
• Trumienki najlepiej prezentują się na średniej długości, pomalowane na mocny krwisty, bordowy kolor. Eleganckie i odrobinę ekstrawaganckie są dedykowane na wyjścia do małej czarnej, spodni i damskiego garnituru.
• Proste bardzo kobiece i subtelne, mimo że czerwień do takich barw nie należy. W tym wydaniu można je nosić na wszystkich długościach w połysku macie, satynie i z perłowym wykończeniem. Pasują do absolutnie każdej stylizacji i optycznie wydłużają i zwężają płytkę paznokcia.
• Krótkie proste, zaokrąglone, a nawet w kształcie migdałka są zjawiskowe i można je nosić do absolutnie każdej stylizacji. Na co dzień i od święta. Taki manicure jest już kultowym, kilka lat temu pojawił się na wybiegach i został z nami do dzisiaj.

Czerwone paznokcie w połysku, satynie czy macie?

Wszystko zależy od odcienia, kształtu i waszych upodobań, jednak jest to jedna z tych barw, która dobrze się prezentuje w każdym wydaniu. Jeśli jeszcze nie macie pewności, jakie wykończenie będzie najlepsze, poniżej zamieszczamy krótką ściągawkę:

• Matowe czerwone paznokcie najlepiej prezentują się w barwie od ciemnej krwistej po tę wpadającą w dojrzałą malinę i bordo. Najlepszy kształt to migdałek a długość średnia. Nie dajcie się jednak zwieść matowemu mani, ponieważ jest on bardzo zdradliwy. Zachwyca tylko na perfekcyjnej płytce, o idealnym kształcie i powierzchni. Mat uwydatnia każdą nawet najdrobniejszą niedoskonałość, więc albo musicie się wybrać do dobrego salonu na pazurki, albo zdecydować na sztuczne szponki dostępne w większości drogerii.
• Perłowe czerwone paznokcie są dedykowane dla dojrzałych kobiet i najlepiej wyglądają te proste, krótkie i średnie. W tym wypadku również warto sięgnąć po te o ciemniejszym zabarwieniu. Koralowe lub w odcieniu dojrzałej truskawki będą blade i optycznie poszerzą płytkę, co nie przysporzy urody naszym dłoniom.
• Czerwone paznokcie na wysoki połysk to klasyka znana od lat, z takim wykończeniem dobrze prezentuje się każdy odcień i długość i kształt. Dlatego możecie puścić wodze fantazji wybierać i przebierać w poszukiwaniu najpiękniejszej, najnowszej lub najmniej spotykanej czerwieni.
• Satynowe podobnie jak matowe wyglądają zjawiskowo w ciemniejszych tonach, niestety podobnie jak matowe muszą być wykonane na idealnie przygotowanej płytce.

Na jaką porę roku pasują czerwone paznokcie?

Można je nosić przez cały rok, ale na każdą porę stylizujemy je nieco inaczej. Jest to jeden z tych kolorów, który doskonale prezentuje się z innymi. W zimowej wersji zestawiamy go ze złotem, srebrem i bielą. Pierwszy duet jest idealny na sylwestrową noc, dwa pozostałe to typowo bożonarodzeniowe propozycje. W chłodniejsze miesiące możesz je też zestawiać z czernią, zielenią, a także nosić samodzielnie, w wersji matowej lub satynowej. Na wiosnę doskonale będzie wyglądał duet perłowy w połączeniu z różem. To dosyć kontrowersyjna paleta, która jeszcze kilka lat temu była niedopuszczalna, jednak od już dwa sezony temu została "odczarowana" przez stylistów i możemy ją stosować i to nie tylko na paznokciach.

_{Czerwone paznokcie z brokatem}

A sekret tkwi w odpowiednim doborze odcieni. Do głębokiej soczystej czerwieni dobieramy taki też róż. Kolory zestawiamy soczysty odcień z soczystym, pastelowy z pastelowym, a neonowy z neonowym. Na lato polecamy pomarańczowo czerwone ombre z dodatkiem żółci, a naprawdę długie szponki możemy wystylizować na tęczę w odcieniach od żółtego przez pomarańczę, czerwień po fiolet i niebieski. Jesienią najlepiej sprawdzą się jednobarwne paznokcie w odcieniu mocnej klasycznej krwistej barwy z wykończeniem na wysoki połysk.